Przejdź do głównej zawartości

B. Lenard, P. Mikołajczak "Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii"


Wyd. Otwarte, 2017
Ilość stron : 228

      Jakie skojarzenia nasuwają Wam się na dźwięk słowa Islandia? Na pewno lodowce, gejzery, źródła geotermalne, zorze polarne i śnieg. Właśnie z tej przyczyny wyspa przeżywa w ostatnich latach prawdziwy boom turystyczny. Autorzy "Szeptów kamieni"  pragną jednak pokazać nam zupełnie inne oblicze tego niesamowitego miejsca na ziemi.  
      Berenika Lenard i Piotr Mikołajczak na szczęście nie są turystami i swoją opowieść mogą snuć z perspektywy mieszkańca wyspy. Dla części z Was mogą być znani z bloga Ice Story (a tym, którzy ich nie znają polecam zajrzeć tak na blog, jak i na stronę facebookową). Książka zrodziła się z pomysłu na serię postów, jednak ku radości wielu czytelników, materiał rozrósł się do obecnej postaci. Autorzy podróżują po kraju w poszukiwaniu opuszczonych farm, domów i hal produkcyjnych. Ich oczami widzimy zapadające się dachy, skorodowane szkielety metalowych konstrukcji, wraki statków, samolotu... Czuć atmosferę przemijania, tchnienie dawnych, lepszych dni. Berenika i Piotr pragną opowiedzieć nam o Islandii z czasów z przed kryzysu, gdy śledzi było w bród, a ludzie nie opuszczali prowincji. Zapoznają nas też z ciekawymi fragmentami tak naprawdę nieznanej europejczykom historii kraju. Muszę przyznać, że autorzy stworzyli świetny klimat, trochę mroczny, trochę nostalgiczny, tak jak otaczającą ich przyroda, a jednocześnie z nutką nadziei na lepsze jutro dla opuszczonych przed laty miejsc. Pokazują nam, jak zgubny w skutkach może okazać się rozwój turystyki w regionie, choć z drugiej strony pomaga on podnieść się Islandii z kryzysu. Berenika i Piotr nie opisują tylko krajobrazów i własnych odczuć, przecież podróże to nie tylko miejsca, ale przede wszystkim napotkani po drodze ludzie. Tak więc i my - czytelnicy poznajemy wiele fascynujących postaci i poglądów na życie wyspiarzy. Najbardziej zaciekawili mnie właściciele wciąż odnawianego hotelu w Djupaviku, ich wiara w powodzenie inwestycji i zaradność, która pozwalała przetrwać, jest godna podziwu. Równie ciekawe były dla mnie opowieści naszych rodaków na emigracji, zarówno tych obecnie mieszkających na Islandii, jak i tych, którzy już wrócili nad Wisłę.
  Lektura "Szeptów..." to czysta przyjemność. Książka napisana jest tak plastycznym językiem, że wręcz słyszymy wycie sztormu, jęk uginających się pod naporem wiatru szyb, mgła zdaje się nas oblepiać, a chłód przenika do szpiku kości. Kolejne obrazy są tak realistycznie oddane, że bez żadnego problemu da się odczuć atmosferę wyspy, nawet wtedy, gdy absolutnie nigdy nie odwiedziło się Islandii. Według mnie jest to ogromny sukces autorów! Bardzo się cieszę, że sięgnęłam po ten tytuł i mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła delektować się kolejną książką duetu Lenard / Mikołajczak, kupię ją w ciemno :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Wszystko o Wandzie Rutkiewicz" wywiad rzeka Barbary Rusowicz

Wyd. Comer & Ekolog, 1992 Ilość stron : 190       Dziś proponuję Wam małą odskocznię od nowości wydawniczych. Ostanio możemy zaobserwować wysyp literatury górskiej na naszym rynku książkowym. Czasami warto jednak przejrzeć ofertę antykwariatów - tych stacjonarnych czy wirtualnych - by odnaleźć perełki z dawnych lat.       Postać Wandy Rutkiewicz przewija się w wielu górskich książkach. Moim zdaniem najobszerniej i najbardziej obiektywnie opowiada o niej Anna Kamińska . Jeśli jeszcze nie czytaliście biografii Wandy jej autorstwa, szczerze Was zachęcam! A jeżeli jesteście już po lekturze, wywiad Barbary Rusowicz będzie wspaniałym uzupełnieniem tego tytułu. Warto zadać sobie trochę trudu, by zdobyć swój egzemplarz. Co nowego może nam jednak zaoferować ta cienka książeczka? Zdawać by się mogło, że Kamińska wyczerpała już temat do cna. Mimo wszystko jest to spojrzenie osoby trzeciej, która choć wierna faktom, nigdy nie była w skórze naszej wspi...

M. Chamberlain "Krawcowa z Dachau"

Wyd. Świat Książki, 2016 Ilość stron: 328 Tłumaczenie: Dominika Lewandowska-Rodak       Dziś kolejna pozycja, która nastała się na mojej półce i stanowila mały, czytelniczy wyrzut sumienia. Swego czasu była to książka rozchwytywana i trudna do zdobycia w wersji tradycyjnej. Z tego właśnie powodu spodziewałam się rewelacyjnej historii, czy to właśnie dostałam? Tak szczerze mówiąc, to sama nie wiem, co o niej myśleć...        Powieść Chamberlain czytało się niesamowicie szybko i lekko, a zważając na tematykę, nie do końca można uznać to za komplement... Zabrakło mi w niej głębszego rysu historycznego. Autorka nie zagłębiała się szczególnie w historyczne niuanse, co może dziwić, skoro zdecydowała się napisać powieść osadzoną w tak burzliwych czasach. Znajdziemy tu opisy zniszczonych miast (głównie Londynu), które są dość szczegółowe, ale już opis transportu w wagonach bydlęcych nie oddawał jego grozy. Samo Dachau nie odegrało praktycznie żadnej...

B. McDonald "Kurtyka. Sztuka wolności"

Wyd. Agora, 2018 Ilość stron :365 Tłumaczenie : Maciej Krupa       Rzadko zdarza mi się czekać z taką niecierpliwością na premierę książki. Jednak tym razem tak było, gdyż wydawnictwo Agora przyzwyczaiło mnie do biografii/ wspomnień wspinaczkowych na bardzo wysokim poziomie. Do tego pan Wojciech Kurtyka! Postać nietuzinkowa i jedyna w swoim rodzaju, "zwierz" górski obdarzony wyjątkową intuicją! Czy coś mogłoby pójść nie tak? Otóż, niestety mogło...       Zdobycie szczytu to dla części himalaistów cel najważniejszy. Przecież właśnie po to trwają tygodniami w bazie i wkładają tak wiele trudu w przygotowanie drogi prowadzącej do wierzchołka. Dla niektórych jednak to, jaką drogą do tego wierzchołka dojść, jest rzeczą nadrzędną. Ba, często nawet rezygnują ze szczytu, gdy nie udaje się osiągnąć go wymarzoną trasą. Dziewicze ściany, piekielnie trudne technicznie wejścia, wspinaczki w małych zespołach z minimalnym ekwipunkiem, wręcz intymny stosunek ...

D. Kortko, M. Pietraszewski "Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście"

Wyd. Agora SA, 2016 Ilość stron : 399       Napisać dobrą biografię to sztuka. Tym razem ze spokojnym sumieniem mogę powiedzieć, że Panom Kortko i Pietraszewskiemu ta sztuka się doskonale udała. Stworzyli książkę, którą czyta się jednym tchem. Jerzy Kukuczka to postać wybitna,  jako pierwszy Polak, a drugi człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, czyli wszystkie ośmiotysięczniki świata. Niestety w dzisiejszych czasach jego nazwisko jest rzadko wspominane, a szkoda. Dlatego też bardzo się cieszę, że ten właśnie tytuł ujrzał światło dzienne.        Największym plusem opowieści o Kukuczce jest jej obiektywizm. Człowiekowi o takich osiągnięciach łatwo jest "postawić pomnik", jednak nie o to przecież chodzi. Autorzy sięgają do fragmentów dzienników Jerzego, które prowadził podczas większości wypraw. Jednak to tylko ułamek, uzupełnienie całości. Poznajemy Jerzego przez pryzmat środowiska w jakim się obraca, oglądamy go oczami ko...

M. Herzog "Annapurna"

Wyd. Iskry, 1960 Ilość stron: 199 Tłumaczenie: Rafał Unrug       Niedawny boom na literaturę górską trochę przygasa, ale na jego fali doczekaliśmy się wznowienia tej świetnej historii pierwszego zdobycia ośmiotysięcznika. Ja akurat mam dawne wydanie z Iskier, ale cieszy mnie jego aktualnie większa dostępność :)       Maurice Herzog opisuje trudy wyprawy w dziewicze, nie oznaczone wówczas na mapach rejony Himalajów w czasach, gdy nie znane były dobrodziejstwa zdjęć satelitarnych i gps-u, co czyni tę książkę troszeczkę egzotyczną ;) Początkowo akcja może się delikatnie dlużyć, jednak dramatyczne zejście ze szczytu i okupiony bólem odwrót z Nepalu przyprawia o dreszcze. Warto więc wytrwać i nie poddawać się od razu!       "Annapurna" to historia pionierów, ludzi odważnych, pełnych nadziei, wiary w siebie i pokory wobec potęgi gór. To opowieść o sile determinacji i walce z bólem i ograniczeniami. Maurice Herzog był c...