Przejdź do głównej zawartości

A. Kamińska "Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak"


Wyd. Literackie, 2015
Ilość stron : 336

       Dzień dobry kochani, dziś kontynuacja klimatów białowieskich. Tak się złożyło, że historie z puszczy czytałam w tym samym czasie. Po biografi Białowieży (KLIK) przyszła kolej na jedną z najbardziej znanych i dość kontrowersyjnych postaci ją zamieszkujących, czyli Simonę Kossak. Tak, z tych Kossaków ;) Simona to postać pełna kontrastów. Jedni kochali ją za walkę w ochronie dzikich zwierząt i leśnych ostępów, inni właśnie z tego samego powodu serdecznie jej nie znosili. A że nasza bohaterka miała dość trudny charakter, to i o wrogów nie musiała się specjalnie starać. Anna Kamińska postanowiła przyjrzeć się dokładniej jej życiu i znaleźć odpowiedź, dlaczego czwarta z rodu Kossaków wzbudzała tak sprzeczne uczucia. 
      Zacznijmy jednak od początku. Jak to się stało, że spadkobierczyni tak znanego i szanowanego rodu, który od pokoleń zamieszkiwał rodzinny dom w Krakowie, wylądowała w leśnej głuszy, na drugim końcu kraju, w chacie bez wody i prądu? W poszukiwaniu odpowiedzi razem z autorką przenosimy się do czasów dzieciństwa Simony. Życie rodu Kossaków opisane przez Kamińską w pełni odpowiadało moim wyobrażeniom na temat światka artystycznego w naszym kraju. Jednak codzienność małej Kossakówny już wcale tak kolorowa nie była... Ogromnie żal mi zarówno Simony, jak i starszej z sióstr, Glorii. Będąc matką bardzo przeżywam niesprawiedliwość wobec dzieci, a takie "zimne dzieciństwo", jakiego zaznały obie kobiety, nie mogło pozostać bez wpływu na ich dalsze losy. Autorka poświęca czasom krakowskim około połowy swojej książki, choć wydawać by się mogło, że to czasy puszczańskie były w życiorysie Simony najważniejsze. Zgadzam się jednak z Anną Kamińską, że kluczem do zrozumienia zaciętości i podwalin życiowych wyborów naszej bohaterki jest właśnie okres krakowski. Ci jednak, którzy szukają opowieści z Dziedziniki także się nie zawiodą. Migawki z dnia codziennego  opowieści o mieszkających z Lechem i Simoną zwierzętach są niezmiernie ciekawe. Oprócz tego autorka pokazuje nam Simonę oczami osób jej bliskich, jak i znajomych czy współpracowników. Z tej opowieści wyłania się osoba zaradna, żyjąca w symbioze z dzikimi zwierzętami, dbająca o ich dobro, lecz także kobieta apodyktyczna, licząca się tylko z własnym zdaniem. Ważnym elementem jest także oddanie głosu życiowemu partnerowi naszej bohaterki - Lechowi Wilczkowi, który dotąd nie wypowiadał się tak obszernie i szczerze o ich wspólnym życiu. 
      Anna Kamińska wykonała ogromną pracę. Dzięki temu naszym oczom ukazuje się pełny obraz legendy Puszczy Białowieskiej. Simona Kossak to osoba, którą nie zawsze da się lubić, nawet w trakcie lektury jej zachowanie w pewnych sytuacjach potrafiło mnie zdenerwować. Nie można jednak odmówić jej zasług na rzecz Puszczy. Czwarta z rodu Kossaków była jednak przede wszystkim osobą poszukującą akceptacji, łaknącą uwagi, uczuciowo "wybrakowaną". Te właśnie braki wynagradzało jej szczere przywiązanie zwierząt... Kolejna dobra książka za mną, Anna Kamińska jak zwykle nie zawodzi, polecam Wam serdecznie tę pozycję. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Wszystko o Wandzie Rutkiewicz" wywiad rzeka Barbary Rusowicz

Wyd. Comer & Ekolog, 1992 Ilość stron : 190       Dziś proponuję Wam małą odskocznię od nowości wydawniczych. Ostanio możemy zaobserwować wysyp literatury górskiej na naszym rynku książkowym. Czasami warto jednak przejrzeć ofertę antykwariatów - tych stacjonarnych czy wirtualnych - by odnaleźć perełki z dawnych lat.       Postać Wandy Rutkiewicz przewija się w wielu górskich książkach. Moim zdaniem najobszerniej i najbardziej obiektywnie opowiada o niej Anna Kamińska . Jeśli jeszcze nie czytaliście biografii Wandy jej autorstwa, szczerze Was zachęcam! A jeżeli jesteście już po lekturze, wywiad Barbary Rusowicz będzie wspaniałym uzupełnieniem tego tytułu. Warto zadać sobie trochę trudu, by zdobyć swój egzemplarz. Co nowego może nam jednak zaoferować ta cienka książeczka? Zdawać by się mogło, że Kamińska wyczerpała już temat do cna. Mimo wszystko jest to spojrzenie osoby trzeciej, która choć wierna faktom, nigdy nie była w skórze naszej wspi...

M. Chamberlain "Krawcowa z Dachau"

Wyd. Świat Książki, 2016 Ilość stron: 328 Tłumaczenie: Dominika Lewandowska-Rodak       Dziś kolejna pozycja, która nastała się na mojej półce i stanowila mały, czytelniczy wyrzut sumienia. Swego czasu była to książka rozchwytywana i trudna do zdobycia w wersji tradycyjnej. Z tego właśnie powodu spodziewałam się rewelacyjnej historii, czy to właśnie dostałam? Tak szczerze mówiąc, to sama nie wiem, co o niej myśleć...        Powieść Chamberlain czytało się niesamowicie szybko i lekko, a zważając na tematykę, nie do końca można uznać to za komplement... Zabrakło mi w niej głębszego rysu historycznego. Autorka nie zagłębiała się szczególnie w historyczne niuanse, co może dziwić, skoro zdecydowała się napisać powieść osadzoną w tak burzliwych czasach. Znajdziemy tu opisy zniszczonych miast (głównie Londynu), które są dość szczegółowe, ale już opis transportu w wagonach bydlęcych nie oddawał jego grozy. Samo Dachau nie odegrało praktycznie żadnej...

B. McDonald "Kurtyka. Sztuka wolności"

Wyd. Agora, 2018 Ilość stron :365 Tłumaczenie : Maciej Krupa       Rzadko zdarza mi się czekać z taką niecierpliwością na premierę książki. Jednak tym razem tak było, gdyż wydawnictwo Agora przyzwyczaiło mnie do biografii/ wspomnień wspinaczkowych na bardzo wysokim poziomie. Do tego pan Wojciech Kurtyka! Postać nietuzinkowa i jedyna w swoim rodzaju, "zwierz" górski obdarzony wyjątkową intuicją! Czy coś mogłoby pójść nie tak? Otóż, niestety mogło...       Zdobycie szczytu to dla części himalaistów cel najważniejszy. Przecież właśnie po to trwają tygodniami w bazie i wkładają tak wiele trudu w przygotowanie drogi prowadzącej do wierzchołka. Dla niektórych jednak to, jaką drogą do tego wierzchołka dojść, jest rzeczą nadrzędną. Ba, często nawet rezygnują ze szczytu, gdy nie udaje się osiągnąć go wymarzoną trasą. Dziewicze ściany, piekielnie trudne technicznie wejścia, wspinaczki w małych zespołach z minimalnym ekwipunkiem, wręcz intymny stosunek ...

D. Kortko, M. Pietraszewski "Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście"

Wyd. Agora SA, 2016 Ilość stron : 399       Napisać dobrą biografię to sztuka. Tym razem ze spokojnym sumieniem mogę powiedzieć, że Panom Kortko i Pietraszewskiemu ta sztuka się doskonale udała. Stworzyli książkę, którą czyta się jednym tchem. Jerzy Kukuczka to postać wybitna,  jako pierwszy Polak, a drugi człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, czyli wszystkie ośmiotysięczniki świata. Niestety w dzisiejszych czasach jego nazwisko jest rzadko wspominane, a szkoda. Dlatego też bardzo się cieszę, że ten właśnie tytuł ujrzał światło dzienne.        Największym plusem opowieści o Kukuczce jest jej obiektywizm. Człowiekowi o takich osiągnięciach łatwo jest "postawić pomnik", jednak nie o to przecież chodzi. Autorzy sięgają do fragmentów dzienników Jerzego, które prowadził podczas większości wypraw. Jednak to tylko ułamek, uzupełnienie całości. Poznajemy Jerzego przez pryzmat środowiska w jakim się obraca, oglądamy go oczami ko...

M. Herzog "Annapurna"

Wyd. Iskry, 1960 Ilość stron: 199 Tłumaczenie: Rafał Unrug       Niedawny boom na literaturę górską trochę przygasa, ale na jego fali doczekaliśmy się wznowienia tej świetnej historii pierwszego zdobycia ośmiotysięcznika. Ja akurat mam dawne wydanie z Iskier, ale cieszy mnie jego aktualnie większa dostępność :)       Maurice Herzog opisuje trudy wyprawy w dziewicze, nie oznaczone wówczas na mapach rejony Himalajów w czasach, gdy nie znane były dobrodziejstwa zdjęć satelitarnych i gps-u, co czyni tę książkę troszeczkę egzotyczną ;) Początkowo akcja może się delikatnie dlużyć, jednak dramatyczne zejście ze szczytu i okupiony bólem odwrót z Nepalu przyprawia o dreszcze. Warto więc wytrwać i nie poddawać się od razu!       "Annapurna" to historia pionierów, ludzi odważnych, pełnych nadziei, wiary w siebie i pokory wobec potęgi gór. To opowieść o sile determinacji i walce z bólem i ograniczeniami. Maurice Herzog był c...