Wyd. Czarna Owca, 2017
Ilość stron : 408
Tłumaczenie: Agnieszka Patrycja Wyszogrodzka-Gaik
"Pikantne historie dla pendżabskich wdów", przyznacie sami, że tytuł brzmi niezwykle intrygująco ;) Czego się jednak po nim spodziewać? Erotyku dla staruszek? Lekkiego czytadełka? Otóż nic z tych rzeczy! Powieść Jaswal to zaskakująco dobrze opowiedziana historia o silnych kobietach, które nie do końca są tej siły świadome. To historia pełna zapachu indyjskiej herbaty i wszechobecnej londyńskiej wilgoci...
Muszę przyznać, że do "Pikantnych historii" podchodziłam trochę sceptycznie, tym bardziej cieszę się, że zostałam tak pozytywnie zaskoczona. Główną bohaterką powieści jest Nikki, dziewczyna pochodząca z hinduskiej rodziny osiadłej w Wielkiej Brytanii, tam też toczy się nasza historia. Młoda kobieta stara się być niezależna, żyć według własnego uznania, nie chce biernie poddawać się tradycji. Jej siostra to kompletne przeciwieństwo - marzy o zaaranżowanym małżeństwie, wplątując Nikki w całą sprawę. Brzmi banalnie? Również tak myślałam, na szczęście sprawa poszukiwania męża to tylko wątek poboczny, który zapoczątkuje akcję powieści. Pewna prośba siostry sprawia, że nasza bohaterka wkracza w odrzucony przez siebie świat indyjskiej społeczności, tylko pozornie zasymilowanej z brytyjskim społeczeństwem. Zatrudniając się w charakterze nauczycielki kreatywnego pisania, zatraca się w świecie pendżabskich wdów. Mylicie się jednak sądząc, że to nudny wątek. Okazuje się, że gdy znika skrępowanie tradycją, a kobiety otwierają się w "babskim kręgu", dzieją się niesamowite rzeczy. Każda z kursantek posiada historię wartą osobnego wspisu na blogu, lecz to niemożliwe. Dość powiedzieć, że te drugoplanowe bohaterki to fascynujące osobowości, a snute przez nie erotyczno-egzotyczne opowiadania dodają kolorytu powieści Jaswal.
Marzenia i tajemnice wdów nie są jedynym wątkiem powieści. W pewnym momencie książka zamienia się w swego rodzaju dreszczowiec... Okazuje się, że hermetyczna społeczność hinduska ma wiele mrocznych tajemnic, w które zupełnym przypadkiem wplątuje się nasza główna bohaterka. Nikki pragnie odkryć, co stało się z Mayą. Rozmowy na temat dziewczyny szybko milkną w jej obecności. Przez swą dociekliwość Nikki ściąga na siebie kłopoty... Wątek tajemnicy został ciekawie wpleciony pomiędzy pikantne historyjki z kursu kreatywnego pisania. Czytałam niecierpliwie, pragnąc poznać dalszy ciąg tej historii. Ostatnim z wątków jest życie osobiste naszej bohaterki, jej odkrywanie swojej kulturowej przynależności, a także - jakżeby inaczej - wątek romansowy. Na szczęście prowadzony jest nienachalnie i nie dominuje pozostałych tematów. Sporo się dzieje, prawda?
Ilość stron : 408
Tłumaczenie: Agnieszka Patrycja Wyszogrodzka-Gaik
"Pikantne historie dla pendżabskich wdów", przyznacie sami, że tytuł brzmi niezwykle intrygująco ;) Czego się jednak po nim spodziewać? Erotyku dla staruszek? Lekkiego czytadełka? Otóż nic z tych rzeczy! Powieść Jaswal to zaskakująco dobrze opowiedziana historia o silnych kobietach, które nie do końca są tej siły świadome. To historia pełna zapachu indyjskiej herbaty i wszechobecnej londyńskiej wilgoci...
Muszę przyznać, że do "Pikantnych historii" podchodziłam trochę sceptycznie, tym bardziej cieszę się, że zostałam tak pozytywnie zaskoczona. Główną bohaterką powieści jest Nikki, dziewczyna pochodząca z hinduskiej rodziny osiadłej w Wielkiej Brytanii, tam też toczy się nasza historia. Młoda kobieta stara się być niezależna, żyć według własnego uznania, nie chce biernie poddawać się tradycji. Jej siostra to kompletne przeciwieństwo - marzy o zaaranżowanym małżeństwie, wplątując Nikki w całą sprawę. Brzmi banalnie? Również tak myślałam, na szczęście sprawa poszukiwania męża to tylko wątek poboczny, który zapoczątkuje akcję powieści. Pewna prośba siostry sprawia, że nasza bohaterka wkracza w odrzucony przez siebie świat indyjskiej społeczności, tylko pozornie zasymilowanej z brytyjskim społeczeństwem. Zatrudniając się w charakterze nauczycielki kreatywnego pisania, zatraca się w świecie pendżabskich wdów. Mylicie się jednak sądząc, że to nudny wątek. Okazuje się, że gdy znika skrępowanie tradycją, a kobiety otwierają się w "babskim kręgu", dzieją się niesamowite rzeczy. Każda z kursantek posiada historię wartą osobnego wspisu na blogu, lecz to niemożliwe. Dość powiedzieć, że te drugoplanowe bohaterki to fascynujące osobowości, a snute przez nie erotyczno-egzotyczne opowiadania dodają kolorytu powieści Jaswal.
Marzenia i tajemnice wdów nie są jedynym wątkiem powieści. W pewnym momencie książka zamienia się w swego rodzaju dreszczowiec... Okazuje się, że hermetyczna społeczność hinduska ma wiele mrocznych tajemnic, w które zupełnym przypadkiem wplątuje się nasza główna bohaterka. Nikki pragnie odkryć, co stało się z Mayą. Rozmowy na temat dziewczyny szybko milkną w jej obecności. Przez swą dociekliwość Nikki ściąga na siebie kłopoty... Wątek tajemnicy został ciekawie wpleciony pomiędzy pikantne historyjki z kursu kreatywnego pisania. Czytałam niecierpliwie, pragnąc poznać dalszy ciąg tej historii. Ostatnim z wątków jest życie osobiste naszej bohaterki, jej odkrywanie swojej kulturowej przynależności, a także - jakżeby inaczej - wątek romansowy. Na szczęście prowadzony jest nienachalnie i nie dominuje pozostałych tematów. Sporo się dzieje, prawda?
"Pikantne historie dla pendżabskich wdów" to zajmująca, wielowarstwowa powieść, która zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Daleko jej do taniego czytadła. Ujmuje dobrze skonstruowanymi postaciami, także drugoplanowymi, co zawsze cenię. Akcja toczy się w odpowiednim tempie, a życie społeczności indyjskiej tworzy fascynujące tło wydarzeń. Jeśli chcecie przenieść się na chwilę w egzotyczne klimaty i poczuć dreszczyk emocji, bardzo serdecznie polecam Wam powieść Bali Kaur Jaswal. Przy okazji dowiecie się, ile warzywnych określeń może posiadać pewna męska cześć ciała 😎

Komentarze
Prześlij komentarz