Przejdź do głównej zawartości

M. Krajewski "Mock"


Wyd. Znak, 2016
Ilość stron : 393


      Witajcie kochani! Nie rozpieszczam Was ostanio blogowymi wpisami, kajam się i biję w piersi ;) Sierpień okazał się dla mnie tak zajętym miesiącem, że pisanie musiało chwilę poczekać. Na szczęście na czytanie zawsze znalazło się kilka minut. W najbliższym czasie postaram się nadrobić zaległości blogowe, a dziś zapraszam Was do Breslau.
        Marek Krajewski to pisarz, do którego lubię wracać. Jego niezwykle klimatyczne powieści wciągają, a mroczny półświatek z minionej epoki zawsze robi na mnie wrażenie. Pierwszą serię przygód Eberharda Mocka "w Breslau" skończyłam czytać kilka miesięcy temu. Nie były to równe powieści, jednak ich tło zawsze stało na wysokim poziomie. "Mock" to pierwszy tytuł z nowej serii, która liczy sobie już trzy części. Najnowsza- "Pojedynek" miała swą premierę w tym miesiącu. Nowa seria wyróżnia się już na pierwszy rzut oka komiksową, czarno-białą grafiką. W czytelniczym światku styl ten cieszy się bardzo skrajnymi opiniami. Mi osobiście bardzo się podoba, zatem wielkie brawa dla grafika. Przejdźmy jednak do treści, przecież to rzecz najważniejsza. Marek Krajewski postanowił zafundować nam wycieczkę do czasów pierwszych lat pracy Mocka w policyjnych murach. Muszę Wam powiedzieć, że jest to bardzo udany powrót. Całym sercem jestem fanką Popieskiego, jednak tym razem młody Eberhard także się do mojego serca dobija. Kreacja bohatera jest bardzo miłą odmianą od jego starszego, trochę wypalonego zawodowo wcielenia.
      Tradycyjnie już u Krajewskiego, powieść ma konstrukcję klamrową. W tym przypadku doświadczony życiem Eberhard opowiada historię śledztwa z początków swojej kariery. A zdarzyło się ono w roku 1913, kiedy to Europa nie znała jeszcze grozy wielkich konfliktów zbrojnych. We wrocławskiej Hali Stulecia dokonano, jakżeby inaczej, tajemniczego mordu, który zdaje się mieć znaczenie symboliczne. Nasz młody bohater pali się do udziału w rozwiązywaniu kryminalnej zagadki, niestety nie będzie to proste, ponieważ poza śledztwem, Mock musi stawić czoła tajemniczemu wrogowi, któremu zależy na uciszeniu młodego policjanta. Autor stworzył tym sposobem dwa równorzędne wątki, które płynnie splatają się ze sobą. Intryga jest zawikłana po mistrzowsku, przez Krajewskiego przemawiają bowiem lata doświadczenia. Sam Eberhard jest o niebo sympatyczniejszy od swojej starszej wersji, brak w nim zgorzknienia i poczucia wyższości. Na szczęście autor nie zapomniał o jego charakterystycznych cechach, jak umiłowanie elegancji czy też niezwykłej pedanterii. Tradycyjnie już w powieści odnajdziemy nawiązania do klasycznych myślicieli, a także pobudzające wyobraźnię sekretne stowarzyszenia. Nie zabrakło również "starych znajomych", czyli dobrze nam znanych z pierwszej serii bohaterów, co bardzo mnie ucieszyło. Piękne kobiety, upadłe dziewczęta, naturalistyczne, szczegółowe opisy, niezwykły retroklimat i wciągająca zagadka do rozwikłania to gwarancja satysfakcjonującej lektury. Nie zawiodłam się na "nowym Mocku" i z przyjemnością sięgnę po kolejne dwa tomy jego przygód. Jeśli jeszcze nie znacie Marka Krajewskiego serdecznie zachęcam Was do lektury. Bez problemu możecie zacząć od nowych przygód, gdyż brak znajomości wcześniejszych nie ma żadnego wpływu na odbiór tekstu. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Wszystko o Wandzie Rutkiewicz" wywiad rzeka Barbary Rusowicz

Wyd. Comer & Ekolog, 1992 Ilość stron : 190       Dziś proponuję Wam małą odskocznię od nowości wydawniczych. Ostanio możemy zaobserwować wysyp literatury górskiej na naszym rynku książkowym. Czasami warto jednak przejrzeć ofertę antykwariatów - tych stacjonarnych czy wirtualnych - by odnaleźć perełki z dawnych lat.       Postać Wandy Rutkiewicz przewija się w wielu górskich książkach. Moim zdaniem najobszerniej i najbardziej obiektywnie opowiada o niej Anna Kamińska . Jeśli jeszcze nie czytaliście biografii Wandy jej autorstwa, szczerze Was zachęcam! A jeżeli jesteście już po lekturze, wywiad Barbary Rusowicz będzie wspaniałym uzupełnieniem tego tytułu. Warto zadać sobie trochę trudu, by zdobyć swój egzemplarz. Co nowego może nam jednak zaoferować ta cienka książeczka? Zdawać by się mogło, że Kamińska wyczerpała już temat do cna. Mimo wszystko jest to spojrzenie osoby trzeciej, która choć wierna faktom, nigdy nie była w skórze naszej wspi...

M. Chamberlain "Krawcowa z Dachau"

Wyd. Świat Książki, 2016 Ilość stron: 328 Tłumaczenie: Dominika Lewandowska-Rodak       Dziś kolejna pozycja, która nastała się na mojej półce i stanowila mały, czytelniczy wyrzut sumienia. Swego czasu była to książka rozchwytywana i trudna do zdobycia w wersji tradycyjnej. Z tego właśnie powodu spodziewałam się rewelacyjnej historii, czy to właśnie dostałam? Tak szczerze mówiąc, to sama nie wiem, co o niej myśleć...        Powieść Chamberlain czytało się niesamowicie szybko i lekko, a zważając na tematykę, nie do końca można uznać to za komplement... Zabrakło mi w niej głębszego rysu historycznego. Autorka nie zagłębiała się szczególnie w historyczne niuanse, co może dziwić, skoro zdecydowała się napisać powieść osadzoną w tak burzliwych czasach. Znajdziemy tu opisy zniszczonych miast (głównie Londynu), które są dość szczegółowe, ale już opis transportu w wagonach bydlęcych nie oddawał jego grozy. Samo Dachau nie odegrało praktycznie żadnej...

B. McDonald "Kurtyka. Sztuka wolności"

Wyd. Agora, 2018 Ilość stron :365 Tłumaczenie : Maciej Krupa       Rzadko zdarza mi się czekać z taką niecierpliwością na premierę książki. Jednak tym razem tak było, gdyż wydawnictwo Agora przyzwyczaiło mnie do biografii/ wspomnień wspinaczkowych na bardzo wysokim poziomie. Do tego pan Wojciech Kurtyka! Postać nietuzinkowa i jedyna w swoim rodzaju, "zwierz" górski obdarzony wyjątkową intuicją! Czy coś mogłoby pójść nie tak? Otóż, niestety mogło...       Zdobycie szczytu to dla części himalaistów cel najważniejszy. Przecież właśnie po to trwają tygodniami w bazie i wkładają tak wiele trudu w przygotowanie drogi prowadzącej do wierzchołka. Dla niektórych jednak to, jaką drogą do tego wierzchołka dojść, jest rzeczą nadrzędną. Ba, często nawet rezygnują ze szczytu, gdy nie udaje się osiągnąć go wymarzoną trasą. Dziewicze ściany, piekielnie trudne technicznie wejścia, wspinaczki w małych zespołach z minimalnym ekwipunkiem, wręcz intymny stosunek ...

D. Kortko, M. Pietraszewski "Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście"

Wyd. Agora SA, 2016 Ilość stron : 399       Napisać dobrą biografię to sztuka. Tym razem ze spokojnym sumieniem mogę powiedzieć, że Panom Kortko i Pietraszewskiemu ta sztuka się doskonale udała. Stworzyli książkę, którą czyta się jednym tchem. Jerzy Kukuczka to postać wybitna,  jako pierwszy Polak, a drugi człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, czyli wszystkie ośmiotysięczniki świata. Niestety w dzisiejszych czasach jego nazwisko jest rzadko wspominane, a szkoda. Dlatego też bardzo się cieszę, że ten właśnie tytuł ujrzał światło dzienne.        Największym plusem opowieści o Kukuczce jest jej obiektywizm. Człowiekowi o takich osiągnięciach łatwo jest "postawić pomnik", jednak nie o to przecież chodzi. Autorzy sięgają do fragmentów dzienników Jerzego, które prowadził podczas większości wypraw. Jednak to tylko ułamek, uzupełnienie całości. Poznajemy Jerzego przez pryzmat środowiska w jakim się obraca, oglądamy go oczami ko...

M. Herzog "Annapurna"

Wyd. Iskry, 1960 Ilość stron: 199 Tłumaczenie: Rafał Unrug       Niedawny boom na literaturę górską trochę przygasa, ale na jego fali doczekaliśmy się wznowienia tej świetnej historii pierwszego zdobycia ośmiotysięcznika. Ja akurat mam dawne wydanie z Iskier, ale cieszy mnie jego aktualnie większa dostępność :)       Maurice Herzog opisuje trudy wyprawy w dziewicze, nie oznaczone wówczas na mapach rejony Himalajów w czasach, gdy nie znane były dobrodziejstwa zdjęć satelitarnych i gps-u, co czyni tę książkę troszeczkę egzotyczną ;) Początkowo akcja może się delikatnie dlużyć, jednak dramatyczne zejście ze szczytu i okupiony bólem odwrót z Nepalu przyprawia o dreszcze. Warto więc wytrwać i nie poddawać się od razu!       "Annapurna" to historia pionierów, ludzi odważnych, pełnych nadziei, wiary w siebie i pokory wobec potęgi gór. To opowieść o sile determinacji i walce z bólem i ograniczeniami. Maurice Herzog był c...