Wyd. Znak, 2019
Liczba stron: 416
#bookevening mole książkowe, przypomniałam sobie, że porą zwrócić Hoffmanową do biblioteki, a nadal nie podzieliłam się z Wami moimi wrażeniami 😉
Nie mieliśmy łatwego początku niestety i pewnie odłożyłabym książkę niedoczytaną, ale @mia_czyta chwaliła, więc postanowiłam być twarda 😂
Kiedy już przyzwyczaiłam się do ciągłych zmian czasu akcji, a szczegóły zaczęły się zazębiać mocno się wciągnęłam.
Autorka Katarzyna Zyskowska oparła fabułę na głośnej tatrzańskiej tragedii miedzywojnia. Ta kontrowersyjna sprawa pozostała niewyjaśniona do dziś i posłużyła zbudowaniu ciekawej powieści. Zyskowska stworzyła świetny klimat zakopiańskiej bohemy, świata lekkoduchów cieszących się urokami życia i lubujących się w sianiu plotek. Pomiędzy fikcyjnymi bohaterami roi się także od autentycznych postaci i wydarzeń ówczesnych czasów, co sprawia, że można łatwo zapomnieć iż mamy do czynienia z powieścią, a nie reportażem.
To była wyśmienita przygoda z górami w tle, a jeden z wątków zakończenia bardzo mnie zaskoczył. Wielkie brawa dla autorki za tak ciekawą i klimatyczną opowieść 💛
Jeśli Wy także chcecie dowiedzieć się, dlaczego drobna kobieta przeżyła górską tragedię, a trzech towarzyszących jej mężczyzn zginęło w mocno śmierdzących okolicznościach, nie macie innego wyjścia, jak tylko sięgnąć po "Sprawę Hoffmanowej" 😎
PS Jestem zakochana w tej okładce 😍

Komentarze
Prześlij komentarz