Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2018

K. Bałuk, W. Krupiński "Wodecki. Tak mi wyszło"

Wyd. Agora, 2018 Ilość stron: 477       Zbigniew Wodecki- kto z nas nie zna tego nazwiska? Założę się, że każdy Polak potrafi zanucić takie przeboje jak "Chałupy" czy "Pszczółka Maja". Mam jednak wrażenie, że właśnie one, znaki rozpoznawcze artysty, stały się także jego przekleństwem... Autorzy dzisiejszej książki starają się pokazać nam prawdziwego Zbigniewa, człowieka powszechnie znanego, a jednak jak się okazuje, kompletnie nieznajomego... "Tak mi wyszło" to książka składająca się z dwóch odrębnych części. Choć różnią się one pod każdym względem, to właśnie dzięki temu uzupełniają się idealnie. Wydane osobno nie potrafiłyby ukazać w pełni charakteru Wodeckiego, choć pokusiłabym się o stwierdzenie, że wiemy tylko tyle, ile sam muzyk chciał nam powiedzieć.       Pierwsza część autorstwa Kamila Bałuka to reporterska biografia bądź biograficzne śledztwo, w każdym razie odbiega od tradycyjnej biograficznej konwencji. Autor błądzi w rejony dzieciństw...

Top 10- najlepsze książki roku 2018!

    Koniec roku- czas podsumowań, także tych czytelniczych. Cieszę się, że jesteście ze mną kolejny rok! Choć blogowe wpisy pojawiają się rzadziej, a część opinii zamieszczam na bookstagramie, to nie zamierzam rezygnować z tego miejsca, choćby miały tu zaglądać trzy osoby tygodniowo ;)       Po wielkich zmaganiach ze sobą, wybrałam dla Was dziesięć książek, których lektura w mijającym roku stanowiła dla mnie największą przyjemność. Nie było łatwo, ponieważ w 2018 roku przeczytałam 81 książek i na szczęście większość z nich okazała się dobrym wyborem. Nie potrafię wskazać tej jednej najlepszej, ba, nie potrafię wybrać i trzech stojących na podium. Z tego też powodu wymieniam tytuły chronologicznie, nie sugerujcie się więc kolejnością.       Przeglądając swój notes z zapisanymi tytułami starałam się, by wybrane przeze mnie książki nie pochodziły z jednej dziedziny (ciężko było mi wybrać np. spośród himalajskich pozycji), lecz stanowiły różn...

P. Trybalski "Wszystko za K2. Ostatni atak lodowych wojowników"

Wyd. Literackie 2018 Ilość stron : 588       Witajcie kochani, chciałam opowiedzieć Wam dzisiaj o kolejnej pozycji z himalajskiej półki. Gdy zobaczyłam ją w zapowiedziach, nie wydawała mi się szczególnie godna uwagi i nie uśmiechało mi się wydawać pieniędzy na pozycję dotyczącą tak świeżego i szeroko omówionego tematu. Od czego są jednak biblioteki? Ciekawość i pozytywne opinie innych czytelników skutecznie skłoniły mnie do zapoznania się z książką pana Trybalskiego.       Pierwszym zaskoczeniem był gabaryt książki. Jak sami możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej, "Wszystko za K2" to słuszny kawał tomiszcza. Na szczęście przekłada się to na ogromną ilość sporych fotografii, które bardzo umilają lekturę (co u wydawnictwa Literackiego nie zdarza się często), a także na... ogromne marginesy (co u Literackiego jest akurat normą). Z tego właśnie powodu stron ubywa w błyskawicznym tempie. Miłym detalem są także wyklejki wewnątrz okładki, zawierające mapy "...