Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

A. Mateja "Serce pasowało. Opowieść o polskiej transplantologii"

Wyd. Czarne, 2016 Ilość stron : 181       Czy już wspomniałam, że uwielbiam wydawnictwo Czarne i jego serię reportażową? Na pewno nie raz ;) Tym razem dostałam w swoje ręce krótki, lecz bogaty w treści reportaż dotyczący rozwoju transplantologii w naszym kraju. Na pewno myślicie, że to trudny tekst dla ludzi powiązanych z medycyną. Otóż nic z tych rzeczy! Anna Mateja opowiada o zmaganiach lekarzy w sposób przystępny dla laika. Snuje swą opowieść bez nadmiernych emocji, z poszanowaniem dla dawców oraz z podziwem dla odwagi pierwszych biorców. Wielu pierwszych pacjentów nie przeżywało pionierskich operacji, a mimo to kolejni chorzy zgadzali się oddać w ręce lekarzy-transplantologów.         Ci właśnie specjaliści są głównymi bohaterami naszego reportażu. Wyobraźcie sobie lata siermiężnego PRL-u, szarość, bieda, braki sprzętu, brak dostępu do fachowej literatury z Zachodu. Mimo takich zniechęcających wręcz warunków, polscy lekarze nie wahal...

J. Kukuczka, T. Malanowski "Na szczytach świata"

Fundacja Wielki Człowiek, 2013 Ilość stron : 208       Po lekturze udanej biografii, lubię sięgnąć po wywiad z jej bohaterem. Stało się tak w przypadku Wandy Rutkiewicz ( KLIK , KLIK ), a teraz i Jerzego Kukuczki. Jego biografia autorstwa duetu Kortko/ Pietraszewski  zrobiła na mnie duże wrażenie, zbiera również - całkowicie zasłużenie - świetne opinie wśród czytelników. "Na szczytach świata"  w doskonały sposób uzupełnia obraz tego wybitnego wspinacza.       Egzemplarz, który posiadam, to wznowienie wydane przez fundację Wielki Człowiek, którą prowadzi syn Jerzego - Wojciech. Uzupełniono go o aktualne, bardzo wyczerpujące przypisy (są bezpośrednio pod tekstem, tak jak lubię) oraz dodano kody QR. Wywiad skupia sie na zdobyciu Korony Himalajów i Karakorum, przeprowadzono go oczywiście już po wejściu na ostatni ośmiotysięcznik. Ciekawie jest "posłuchać" opowieści z pierwszej ręki, gdyż przysparza to więcej emocji niż najlepsza biografia...

B. Dobroch "Artur Hajzer. Droga Słonia"

Wyd. Znak, 2018 Ilość stron : 544       Dzień dobry! Bohater biografii, o którym chciałabym Wam dziś opowiedzieć, to człowiek niezwykły. Jego życiem można z powodzeniem obdarzyć trzy osoby i właśnie takie trzy wcielenia Hajzera przedstawia nam autor. Czy udanie? Według mnie tak, choć pojawiają się także opinie, że książka jest trochę niespójna. Cóż można powiedzieć? Życie Słonia także takie bywało...       "Droga Słonia" składa się z trzech części. Pierwszą wypełnia oczywiście młodość Artura, jego sytuacja w domu rodzinnym oraz początki kariery górskiej. Czyta się świetnie, można się pośmiać, można dać się wciągnąć w ciekawe akcje górskie, "poobcować" z partnerami Artura, np. Jerzym Kukuczką. Nie brak oczywiście upadków, jak to bywa w życiu, jednak ten okres śmiało można uznać za pasmo sukcesów. Kolejną część czytało mi się trochę gorzej, choć poziom tekstu nie jest niższy niż poprzednio. Drugi etap życia Artura Hajzera to czas prowadzenia własnej...

Z. Posmysz "Wakacje nad Adriatykiem"

Wyd. Znak litera nova, 2017 Ilość stron : 315       Dzień dobry! Jeśli śledzicie mój blog, na pewno wiecie, że literatura obozowa to temat, który poruszam dość często. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się czytać tak innej, specyficznej książki z tego zakresu. Zofia Posmysz tkwiła już dość długo na liście moich czytelniczych planów. Kiedy w końcu trafiła w moje ręce, natychmiast przeskoczyła kolejkę, a ja pogrążyłam się w lekturze... Zaskoczenie - to słowo najtrafniej oddaje moje uczucia po kilku pierwszych stronach tekstu. Pani Zofia funduje swoim czytelnikom prawdziwą literacką ucztę! Język jakim się posługuje zadziwia kunsztem, pięknem i precyzją. Naprawdę dawno nie czytałam tak cudownie skomponowanych zdań. Ich autorka maluje słowem tak starannie, że na własnej skórze, wręcz organicznie, odczuwamy grozę obozu koncentracyjnego. Ten elegancki język narracji jest ogromną zaletą książki, lecz z drugiej strony stanowi pewnego rodzaju barierę dla czytelnika. Na pewno ni...