Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

M. Roffey "Biała kobieta na zielonym rowerze"

Wyd. Nasza Księgarnia, 2011 Ilość stron: 419 Tłumaczenie : Anna Studniarek       Długo zastanawiałam się, jak opisać tę książkę... Sięgając po opowieść dziejącą się na tropikalnej wyspie miałam nadzieję na lekką, wakacyjną historię, odrobinę słońca wbrew kapryśnemu latu za oknem. Powiem tyle: to na pewno nie jest lekka książka... Specyficzna, frapująca, zaprzątająca myśli. Powieść, która zakończenie ma... na początku.         Sabine i George'a Harwoodów poznajemy u schyłku ich życia, parę staruszków z półwiecznym stażem małżeńskim. Od dziesiątków lat mieszkają oni na Trynidadzie i to właśnie miejsce odcisnęło trwałe piętno na ich związku. W pierwszej części powieści narracja toczy się dwutorowo, naprzemiennie z perspektywy męża i żony. George od pierwszych dni uwielbia wyspę, jest nią zafascynowany, wręcz obezwładniony, Sabine z kolei wyspy nienawidzi, trwa jednak u boku męża. Mimo ogromnej miłości lata psychicznej męki spowodowały oddaleni...

D. Sumińska "Zwierz w łóżku"

Wyd. Literackie, 2009 Ilość stron : 278        Dorota Sumińska - lekarz weterynarii oraz prawdziwa miłośniczka zwierząt znana jest mi od dawna. Jednak jak do tej pory nie czytałam żadnej książki jej autorstwa. Na "Zwierza w łóżku"  natrafiłam przypadkiem w bibliotece, a że tytuł mnie zaintrygował, postanowiłam zabrać go ze sobą.         Książka składa się z kilku części, a każda z nich z wielu rozdziałów, a raczej rozdzialików. Ideą tej pozycji było pokazanie jak my, ludzie tak naprawdę mało różnimy się od przedstawicieli świata zwierząt. Pomysł jak najbardziej słuszny i trafiony, jednak jego realizacja według mnie nie udała się w stu procentach.          Większość rozdziałów powstała na zasadzie podania przykładu zachowania wybranego gatunku zwierząt dziko żyjących, bądź przytoczeniu scenki z życia domowych pupili autorki. Następnie padają przykłady z życia krewnych i znajomych królika (w tym przypadku Do...

M. Krajewski "Widma w mieście Breslau"

Wyd. W.A.B.,  2005 Ilość stron: 291        Różnorodność jest wskazana, a że dawno nie sięgałam po kryminał, przyszła kolej na rodzimego pisarza. Do Marka Krajewskiego zawsze chętnie wracam, ponieważ potrafi stworzyć niespotykany klimat na kartach swoich powieści. I choć bardziej przypadł mi do gustu Popielski, z racji zbliżającej się premiery nowej części przygód Mocka postanowiłam dokończyć serię rozgrywaną we Wrocławiu.        Upalny wrzesień roku 1919, na podwórzach wrocławskich kamienic rozbrzmiewa pieśń kataryniarzy o grasującym mordercy - wampirze. Jednak tym razem każda śmierć powiązana jest z asystentem kryminalnym Eberhardem Mockiem. Co łączy pracownika wydziału obyczajowego policji z wiadomościami znajdowanymi przy ciałach ofiar? I czym są tytułowe widma? Sięgajcie szybko po tę pozycję!         Po "Końcu świata w Breslau", który niestety bardzo mi się dłużył niechętnie spoglądałam w stronę kolejnych ...

J. Grisham "Malowany dom"

Wyd. Amber, 2003 Ilość stron : 287        Jak wspomniałam w moim powitalnym poście, na blogu znajdziecie nie tylko nowości wydawnicze. Tak też będzie i tym razem. Przygodę z powieściami Grishama zaczęłam dopiero w tym roku. Nazwisko oraz rodzaj literatury oczywiście nie były mi obce, jednak do tej pory jakoś nie było nam po drodze. A teraz dzielnie i z niekłamaną przyjemnością nadrabiam braki. Po przygodzie z "Klientem"  oraz "Zaklinaczem deszczu"  postanowiłam sprawdzić jak też John radzi sobie z powieścią obyczajową...         Lata 50-te, prowincjonalne miasteczko w rolniczym stanie Arkansas, hektary bawełnianego puchu oraz obezwładniający upał, który wylewa się na nas z kart powieści. 7-letni Luke mieszka z rodzicami oraz dziadkami na zadłużonej farmie ukrytej wśród pól. Marzy o karierze baseballisty i tęskni za walczącym w Korei wujem Rickym. Chłopiec spędza lato ciężko  pracując w polu. Jednak rodzina zdana na własne ...

A. Grabowska "Stulecie Winnych - Ci, którzy przeżyli"

Wyd. Zwierciadło, 2014 Ilość stron :329        Już dawno nie czytałam książki, która porwałaby mnie w nurt opowieści od pierwszego zdania! Saga Ałbeny Grabowskiej przestała na mojej półce długie miesiące, sama nie wiem dlaczego... Jednak po ostatnich cięższych gatunkowo lekturach nabrałam ochoty  na odrobinę przyjemności płynącej z niewymagającej dużego zaangażowania książki. Powiem tylko tyle, dosłownie ją pochłonęłam!         Rodzinę Winnych poznajemy podczas nieszczęśliwych narodzin dwóch małych, rudowłosych dziewczynek.  Mniejsza z nich- Ania, staje się główną bohaterką pierwszego tomu, choć jak to z sagami rodzinnymi bywa,  bohaterów jest sporo i część z nich w różnych momentach wybija się na pierwszy plan. Losy rodu Winnych przypadają na okres pierwszej wojny światowej oraz dwudziestolecia międzywojennego. Małe miasteczko - Brwinów, nie zostaje niestety oszczędzone przez wojenną zawieruchę.       ...

J. Stuhr "Ja kontra bas"

Wyd. Literackie, 2015 Ilość stron: 182      O Jerzym Stuhrze można śmiało powiedzieć, iż jest to człowiek legenda. Kto z nas nie potrafi zacytować choć jednej kwestii z wielu zagranych przez niego ról? Jednak nie wszyscy wiedzą, że od 30 lat na wielu scenach krajowych, jak i światowych wystawia z powodzeniem monodram Patricka Sueskinda "Kontrabasista".       Książka, którą Wam przedstawiam to pięknie opowiedziana historia owych lat, wędrówka przez epoki oraz teatry. Opowieść toczona jest lekko i zgrabnie, tak więc czytanie tej pozycji to czysta przyjemność. Jerzy Stuhr nie pozuje na gwiazdę, opowiada o wciąż towarzyszącej mu tremie, wplata anegdotki zza kulis, wspomina kolegów i koleżanki po fachu. Wielokrotnie pojawia się też żona aktora -  Barbara.       Niestety książka jest niezbyt długa, sporo ilustracji, zdjęć ze spektakli, a także ogromne marginesy (wydawnictwo literackie lubi tak drukować... ) sprawiają, że strony znik...